Z lotu ptaka – Jadwiga Nalepa

wpis w: Bez kategorii | 0

Chciałabym jak orzeł wzlecieć nad górami,

rozwinąć swe skrzydła szeroko.

Na rydwanach wiatru ścigać się z chmurami,

pod niebem szybować wysoko.

 Chciałabym swe oczy przestrzenią nasycić,

głęboko odetchnąć wolnością.

Własny skrawek szczęścia mocno w dłonie chwycić,

znów po latach spotkać się z radością.

Chciałabym na chwilę przysiąść gdzieś na szczycie,

w przepaść strącić ciężkie strachu brzemię.

Myśli pochowane wypuścić z ukrycia

i ponownie wzbić się ponad ziemię.

Chciałabym ożywić umarłe marzenia,

obudzić uczucia uśpione.

W niepamięci zamknąć bolesne wspomnienia,

nadzieje odzyskać stracone.

 Chciałabym na życie z lotu ptaka spojrzeć,

na ludzkich dróg nici splątane.

W labiryncie losu sens istnienia dojrzeć,

serce ukoić złamane.

Chciałabym jak orzeł wzlecieć nad górami,

wyrwać z odrętwienia duszę.

Lecz wciąż bezskutecznie macham ramionami

i po ziemi twardo stąpać muszę.

                                                            Jadwiga Nalepa