Kiedyś… – Jadwiga Nalepa
Kiedy wyjdziesz mi na powitanie, podniosę zmęczone oczy… i przypomnę sobie bicie serca. Zaczarowana stać będę i patrzeć, spijając piękno, kojąc obolałą duszę, tęsknie szukając wymarzonego spojrzenia. Będę patrzeć wytrwale, tak długo, aż wreszcie napotkam Twoje oczy i w nich … Continued